Blog

Śladami jachtu „Dal” 1977In the wake of yacht „Dal”

 

W roku 1976 płynęliśmy rodzinnie „Polonezem” przez Wielkie Jeziora i po dotarciu do Chicago poznaliśmy braci Gieblewiczów. Okazało się, że są oni w posiadaniu kadłuba historycznego jachtu „Dal”, na którym Andrzej Bohomolec, Jerzy Świechowski i Jan Witkowski przepłyneli Atlantyk w 1933/34 roku. Ireneusz Gieblewicz, postać dość kontrowersyjna, próbował odrestaurować zabytek przez położenie laminatu, co zdaniem muzealników pogorszyło sprawę zabytku. Irek chciał jednak płynąć – wykonać triumfalny rejs powrotny. Niestety nie miał oryginalnego takielunku, bo zaginął.

Czytaj dalej

Pierwsza SzkołaFirst Class AfloatErste Schule

 Po udanym rejsie z rodziną, kiedy musiałem uczyć własne dzieci, zacząłem żeglować z młodzieżą na większych jednostkach.Po zwodowaniu „Pogorii” można było pomyśleć o zabraniu całej klasy.

   W roku 1983 nie bez kłopotów wypłynęliśmy w rejs, właśnie z całą klasą i nauczycielami wszystkich przedmiotów, kierując się na Morze Śródziemne, a potem przez Morze Czerwone na Ocean Indyjski. Organizatorami rejsu była zaprawiona w trudach żeglugi antarktycznej moja ówczesna załoga.

Czytaj dalej

Trzeci żaglowiecThe Third Tall ShipDas dritte SegelschiffТретий парусник

POLONIA    Może wygląda to na obsesję, ale od pewnego czasu przygotowuję budowę kolejnego żaglowca. Na swoje usprawiedliwienie powiem, że dotychczasowe dwa („Pogoria” i „Fryderyk Chopin”) mają odpowiednio 33 i 23 lata, więc są już wysłużone i czasem im się maszty łamią 🙂 . Koncepcja jest gotowa – wypracowaliśmy ją ze znanym konstruktorem nowozelandzkim Tomkiem Głowackim. Projekt został nazwany „Polonia”, ale to nazwa robocza, zapewne potencjalni inwestorzy zechcą go nazwać inaczej. Problemem jest to, że inwestorów nie widać na horyzoncie, a sam temat mało kogo w Polsce interesuje.

POLONIA-150x150[1]

 
Międzypokład i rzut boczny

It might look like an obsession, but I have been working for a while now on a project to build another tall ship. As my excuse I want to mention that “Pogoria” is now 33 and “Fryderyk Chopin” is 23 years old and as a result they are quite worn and the masts proved to break easily. The whole design of the new tall ship is ready. I prepared it together with a well-known New Zealand yachts designer Toasz Glowacki. The project is under a working name “Polonia”, but the prospective investors could call her whatever they wish. However, I am still waiting for an investor especially as my idea did not arouse much interest in Poland.

POLONIAVielleicht sieht das wie ein Zwang aus, aber seit einiger Zeit bereite ich den Bau eines nächsten Segelschiffes vor. Um mich zu rechtfertigen, sage ich gleich, dass die bisherigen zwei (Pogoria und Fryderyk Chopin) jeweils 33 und 23 Jahre alt sind. Sie sind schon abgenutzt und manchmal brechen sogar ihre Masten. Das Konzept ist fertig, wir haben es mit dem bekannten neuseeländischen Designer Tomek Głowacki ausgearbeitet. Der Arbeitsname ist „Polonia“, die potenziellen Investoren werden das Schiff aber vielleicht anders nennen wollen. Das Problem ist, dass wir keine Investoren in Sicht haben und dass sich kaum jemand in Polen für das Thema interessiert.

POLONIAМожет быть, это безумие, но с некоторого времени я собираюсь строить очередной парусник. В качестве оправдания скажу, что прежним двум судам («Погории» и «Шопену») соответственно 33 и 23 года, они достаточно отслужили и, бывает, у них ломаются мачты.

Концептуальный проект готов – мы его создали с известным новозеландским конструктором, Томеком Гловацким. Назвали его «Полония», пока рабочим именем, наверное, потенциальные инвесторы придумают свое. Проблема заключается в том, что инвесторов что-то не видно, да и сама тема мало кого в Польше интересует.

Czytaj dalej

Powrót do SzkołyClass Afloat againZurück zur SchuleВозвращение к школе

ozachodziep_001W roku 2009 reaktywowałem Fundację Szkoła pod Żaglami dodając swoje imię i nazwisko, żeby było jasne, że to nie jakieś inne „szkoły” czy „edukacje”, których w międzyczasie się namnożyło. Kolejny projekt, którym zajmuję się od tego czasu nazywa się  „Dookoła Świata za Pomocną Dłoń” i nawiązuje do dobrych tradycji z przed ćwierć wieku, kiedy to w zamian za pomaganie innym młodzież mogła płynąć w świat na pokładzie żaglowca POGORIA nie tracąc przy tym roku szkolnego, gdyż wraz z nimi płynęli nauczyciele.

ozachodziep_001   

In 2009 I reactivated the School Afloat Foundation. I also extended its name by adding my full name to it so that it could be easily distinguished amongst so many other schools afloat or educational organisations related to sailing. For the last couple of years I have devoted most of my time to a project called “Round the world for the helping hand”. It was a rebirth of the class afloat tradition from 25 earlier. Back then the teenagers, together with teachers were taken on a voyage on “Pogoria” for their voluntary work had carried out.

slide8Im Jahre 2009 reaktivierte ich die Stiftung „Schule unter Segeln“ – an ihren Namen habe ich meinen eigenen angehängt, damit sich das Projekt von anderen „Schulen“ und „Schulungen“ unterscheidet, die sich in der Zwischenzeit vermehrt haben. Das Projekt, mit dem ich mich seit dieser Zeit beschäftige, heißt „Rund um die Welt für eine helfende Hand“. Es bezieht sich auf die guten Traditionen von vor 25 Jahren, als jugendliche Freiwillige, als Belohnung für ihr Engagement, an Bord der Pogoria in die Welt segelten – ohne dabei ein Schuljahr zu verpassen, denn mit ihnen waren auch Lehrer an Bord.

ozachodziep_001

В 2009 году я восстановил Фонд Школа под парусами, добавив к названию свое имя и фамилию для ясности, поскольку тем временем появилось множество различных «школ». Следующий проект, которым я занимаюсь, называется «Вокруг света за руку помощи». Он обращается к доброй традиции двадцатипятилетней давности, когда взамен за помощь нуждающимся, молодые люди могли отправиться в плавание на борту парусника «Погория», не пропуская школьных занятий: с ними в рейсе работали учителя.

Czytaj dalej

„Jachting”„Jachting”«Яхтинг»

W roku 2005 przedsiębiorca-żeglarz, Darek Ostrowski, zaczął wydawać magazyn żeglarski „Jachting” i poprosił mnie, żebym go prowadził jako Redaktor Naczelny. Bawiłem się tym zajęciem przez pięć lat i w tym czasie miałem okazję promować innych żeglarzy. Z żeglowaniem było gorzej, więc kiedy reaktywowałem Fundację Szkoła pod Żaglami rozstałem się z magazynem, a wprowadzony przeze mnie ranking żeglarski pod … Czytaj dalej

„Lady B.”„Lady B.”„Lady B.”«Лейди Б.»

powr_jacht

Na przełomie wieków, w latach 1999-2000 popłynąłem jeszcze raz w rejs samotny dokoła świata, tym razem na sporym jachcie 54 stopowym tj.16,5 m o nazwie „Lady B.” Był to jacht regatowy dla załogi 12-osobowej i starszy pan, który miał go w pojedynkę obsłużyć nie raz zastanawiał się po co mu to było.

Tymczasem wspomniana pani (Lady B.) pozwoliła mi wyskoczyć z domu na 11 miesięcy i mogłem zaliczyć trasę pasatową czyli przez Atlantyk, Kanał Panamski, Połudnowy Pacyfik, Ocean Indyjski, Morze Czerwone i Śródziemne skutecznie omijając huragany grasujące na Południowym Atlantyku.

powr_jachtOn the turn of the centuries, between 1999 and 2000 I undertook a single-hand voyage round the globe again. This time it was on a 16,5 metres long yacht “Lady B”. It was a racing yacht for a crew of 12, therefore this old man who had to man her by himself was wondering why on earth he was doing it.powr_jacht

Am Wendepunkt zweier Jahrhunderte, in den Jahren 1999 bis 2000, segelte ich noch einmal alleine um die Welt. Diesmal auf der Lady B., einer relativ großen, 16,5 Meter langen Jacht. Sie war eine Rennjacht, vorgesehen für eine Mannschaft von 12 Personen. Der ältere Herr, der diese Jacht jetzt alleine bedienen sollte, fragte sich nicht einmal: Wozu denn das Ganze?

powr_jacht

В конце 1999 – начале 2000 гг. я еще раз ушел в одинокое кругосветное плавание, на сей раз на большой яхте, 54-футовой, то есть 16,5 м. «Лейди Б.», гоночная яхта, предназначалась для экипажа из 12 человек и немолодой капитан, которому приходилось работать в одиночку, то и дело задавался вопросом, зачем он все это затеял.

Czytaj dalej

Prezes prezesów

Z dyskutantem Dariuszem Rosatim
Z dyskutantem Dariuszem Rosatim

Przez dwa lata (1996-97) kierowałem Stowarzyszeniem Menedżerów w Polsce skupiającym prezesów zarządów największych polskich firm i przedsiębiorstw. Moim obowiązkiem było przygotowywanie spotkań dyskusyjnych z ekspertami z różnych dziedzin, co było niezwykle frapujące, ale dla zwiększenia zainteresowania moją organizacją (czego również ode mnie oczekiwano) wprowadziłem ranking menedżerów pod nazwą MENEDŻER ROKU.

Czytaj dalej

Drugi żaglowiecAnother Tall ShipDas zweite SegelschiffВторой парусник

ch_zbokuSukces Międzynarodowej Szkoły pod Żaglami skutkował powołaniem w roku 1989 Fundacji pod taką właśnie nazwą. W ciągu trzech lat Fundacja metodą składkową wybudowała żaglowiec na 50 osób – dwumasztowy bryg o długości 55,5 metra i powierzchni ożaglowania 1200 m kwadratowych, który został nazwany „Fryderyk Chopin”. Projektantem, podobnie jak w przypadku „Pogorii”, był mój przyjaciel Zygmunt Choreń.

ch_zbokuThe success of the International School Afloat voyage resulted in the establishment of the School Afloat Foundation. This organisation managed to raise enough money in order to build “Fryderyk Chopin”; a two-masted, 55,5 metre long sailing vessel, with a sail area of 1200 square meters. This tall ship, the same as “Pogoria”, was designed by a very good friend of mine; Zygmunt Choren.

ch_zbokuNach dem Erfolg der Internationalen „Schule unter Segeln“ wurde 1989 eine Stiftung mit dem gleichen Namen gegründet. Mit der Unterstützung durch private Spenden konnte die Stiftung innerhalb von drei Jahren ein Segelschiff für 50 Personen bauen lassen. Die zweimastige, 55,5 Meter lange Brigg mit 1200 Quadratmeter Segelfläche hat den Namen Fryderyk Chopin („Frédéric Chopin“) bekommen. Der Designer war wieder, gleich wie im Falle Pogorias, mein Freund Zygmunt Choreń.

ch_zbokuБлагодаря успеху Международной школы под парусами, в 1989 году был образован одноименный фонд. В течение трех лет Фонду удалось в складчину построить парусник для 50 человек – двухмачтовый бриг длиной 55,5 метра и парусностью в 1200 кв. м., получивший имя «Фредерик Шопен». Проектировщиком, как и «Погории», был мой друг, Зыгмунт Хорень.

Czytaj dalej

Pierwszy żaglowiecThe first Tall ShipDas erste SegelschiffПервый парусник

Pogoria 02

W roku 1977 podjąłem pracę w polskiej telewizji, gdzie miałem okazję propagować żeglarstwo. A że prezes Telewizji Polskiej był entuzjastą żeglarstwa i kapitanem jachtowym namówiłem go, byśmy zbudowali duży jacht dla młodzieży o specyficznym ożaglowaniu – trzymasztową barkentynę o długości 47 metrów. Prezes wymyślił imię „Pogoria”, swego ulubionego jeziorka na Śląsku.

Pogoria 02

    

In 1977 I took a job with the Polish national TV. This gave me a chance to promote sailing. Since the director was an enthusiastic sailor himself I managed to persuade him to build an enormous yacht for teenagers- a three masted 47 metre long barquentine. The director himself came up with her name, which was derived from his favourite little Silesian lake “Pogoria”.

pogrej  

Im Jahr 1977 fing ich an, bei dem polnischen Fernsehen zu arbeiten. Dort hatte ich genug Möglichkeiten, um für den Segelsport Werbung zu machen. Und da der damalige Fernsehchef schon sowieso ein begeisterter Fan vom Segeln sowie Jachtkapitän war, konnte ich ihn dazu überreden, für die Jugendlichen eine große Jacht mit einer spezifischen Takelung zu bauen – eine 47 Meter lange Bark mit drei Masten.

Pogoria 02

В 1977 году я устроился на польском телевидении, где представилась возможность пропагандировать парусный спорт. Благодаря тому, что шеф ТВ был завзятым яхтсменом и дипломированным капитаном, удалось его уговорить построить большую яхту для молодежи со специфическим парусным снаряжением – трехмачтовую баркентину длиной 47 метров. Шеф назвал ее – «Погория», именем своего любимого озера в Силезии.

Czytaj dalej

Rodzinne żeglowanieFamily afloatBeim FamiliensegelnСемейное мореходство

missi   

Na jakiś czas miałem dość samotnej żeglugi, czułem też dług wdzięczności wobec rodziny. Skorzystałem z pierwszej okazji gdy „Polonez” został zgłoszony do regat transatlantyckich w roku 1976  (przy okazji 200-lecia Stanów Zjednoczonych) i tuż po regatach ściągnąłem do USA żonę i dwójkę dzieciaków Jasia (12) i Małgosię (7 lat). Nie chcieliśmy, żeby dzieci straciły rok szkolny więc podjęliśmy się nauczania – żona przedmiotów humanistycznych i przyrodniczych, a ja ścisłych.

missi

I had now had enough of single-handed sailing for some time and I also owed a lot to my family. Therefore after I had finished the trans-Atlantic race in 1976 (Celebration of the United States Bicentennial) on “Polonez” my wife and two children Jas (12) and Malgosia (7) joined me in the USA. We did not want the kids to lose a school year so we ourselves undertook the challenge of teaching them. My wife taught art and natural sciences subjects I did pure science.

missiZunächst hatte ich genug vom einsamen Segeln, ich wollte auch die große Dankbarkeit gegenüber meiner Familie zum Ausdruck bringen. Dafür nutze ich die erste Gelegenheit, die sich anbot: Die Polonez wurde für die Transatlantik-Regatta, die 1976 anlässlich des 200. Jahrestages der Erklärung der Unabhängigkeit der Vereinigten Staaten stattfand, angemeldet. Nach der Regatta holte ich meine Frau und unsere zwei Kinder Jaś (damals 12 Jahre alt) und Małgosia (7 Jahre alt) in die USA. Wir wollten nicht, dass die Kinder ein ganzes Schuljahr verlieren, daher haben wir uns für den „Hausunterricht“ entschieden – meine Frau unterrichtete die Geistes-, ich die Naturwissenschaften.

ja_

На какое-то время я был сыт плаванием в одиночку , впрочем, испытывал чувство долга перед моей семьей. Когда в 1976 году «Полонеза» заявили к трансатлантической регате (по случаю 200-летия Соединенных Штатов), я тут же, после гонки, вызвал в США жену и двое детей. Сыну Ясю было 12 лет, дочке Малгосе 7, и мы не хотели, чтобы дети потеряли год в школе. Так, жена взяла на себя гуманитарные и естественные предметы, я – точные.

Czytaj dalej